wtorek, 9 maja 2017

CIASTO "LEŚNY MECH"

Smaczne ucierane ciasto o pięknym zielonym kolorze :).Od góry to ciasto wygląda jak prawdziwy leśny mech,jeszcze jak posypiemy pestkami granatu lub jagodami czy borówką amerykańską, możemy poczuć się jak w lesie :).Zieloną barwę nadaje mu szpinak.Zawsze to coś innego czym możemy zaskoczyć swoich najbliższych lub gości.



SKŁADNIKI

 4 jajka
1 szklanka cukru
3/4 szklanki oleju
2 szklanki mąki tortowej
1/2 szklanki mąki ziemniaczanej
1/3 łyżeczki aromatu waniliowego
2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody
400g mrożonego szpinaku rozdrobnionego

Na krem:
500g schłodzonej śmietanki kremówki 30%
 4 łyżeczki żelatyny
3 łyżki cukru pudru
1 opakowanie cukru wanilinowego 16g

Dodatkowo do posypania
pestki granatu do posypania
jagody lub borówka amerykańska



WYKONANIE
Mrożony szpinak rozmrozić,odsączyc z wody np.za pomocą gazy.Mąkę przesiać i połączyć z proszkiem do pieczenia i sodą.Jajka ubijamy razem z cukrem dalej ciągle mieszając wlewamy pomalutku olej,potem dodajemy szpinak i aromat.Do ubitych jajek wsypujemy mąkę ale mieszamy delikatnie łyżką .Ciasto przekładamy do tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia (u mnie tortownica ma 26 cm średnicy).
Wstawiamy do nagrzanego piekarnika na 170C funkcja góra-dół i pieczemy ok.50 min (sprawdzamy patyczkiem).Po tym czasie ciasto wyjmujemy i odstawiamy do wystygnięcia -ciasto może trochę opaść.
Wystudzone ciasto wyjmujemy z formy i odcinamy wierzch mniej więcej 1/3 wysokości.Odkrojoną część ciasta kruszymy.Pozostałą część ciasta wkładamy z powrotem do tortownicy.





KREM
Żelatynę zalewamy 5 łyżkami wody i odstawiamy do napęcznienia na ok.10 min.Następnie podgrzewamy  ciągle mieszając do rozpuszczenia się żelatyny.
Śmietankę kremówkę ubijamy na sztywno dodając cukier puder i cukier wanilinowy.Dodajemy do niej wystudzoną płynną żelatynę,mieszamy.Gotowy krem wykładamy na ciasto w tortownicy.Wierzch posypujemy rozkruszonym ciastem i pestkami granatu i jagódkami.Ciasto wstawiamy na 3 godz.do lodówki.
SMACZNEGO!!!!













Brak komentarzy:

Prześlij komentarz